Gdy z morza znowu wracam tu,
Gdzie chyba jest mĂłj dom,
W pamięci jeszcze ciągle mam,
Jak ĹĽegnasz mnie przez Ĺ‚zy.
Za rejsem tęsknić będę tak,
Gdy w porcie stanÄ™ tu,
Lecz kiedy kumpli spotkam tam,
TrzeĹşwy nie wrĂłcÄ™, o nie.
A w tawernie whisky leje siÄ™,
Opowieści morskich cały dzień
Mogę słuchać tu,
Mogę słuchać tu.
O tym, jak w Kanale stary Bill
Na kotwicy pruł ze wszystkich sił.
Czy ty widzisz to?
Przyjdź i posłuchaj.
A rankiem, kiedy słońce znów
ruszyło na swój szlak,
Przy kei stanÄ…Ĺ‚ statek nasz,
Na trapie zdjÄ…Ĺ‚ mnie strach.
Rozłąki znowu nadszedł czas
Przez wiele długich dni,
Lecz kiedy z rejsu wrĂłcÄ™ tu,
Zapomnij o mnie juĹĽ.