Użytkownik:   
Hasło:
 
Pamiętaj mnie          
Zapomniałem hasła »
Nowy użytkownik » 

  CzarterMazury.pl » Szanty » BALLADA O NIEZNANYCH LÄ„DACH

 Tytuł:  

BALLADA O NIEZNANYCH LÄ„DACH

 Słowa:  
Andrzej Nowicki


Kapitanie, lÄ…d po zawietrznej!
Dobrze go widać stąd.
- Omińmy go. Bezpieczniej
Nieznany omijać ląd.

Kapitanie, może by przystań
Bezpieczną ląd ten nam dał?
- Dla nas na morzu noc mglista
I sztorm, i burza, i szkwaĹ‚.

Kapitanie, tam w kaĹĽdym barze
Zabawa, Ĺ›miechy i gin.
- Tutaj jest szczęście nasze,
Na morzu wzburzonym tym.

Kapitanie, dziewczÄ…t dostatek
MoĹĽe nas czeka drĹĽÄ…c?
- Naszą miłością ten statek,
To morze i ta noc.

Kapitanie, mgłą się znów okrył
Ten lÄ…d daleki i znikĹ‚.
- Dobrze, że go nie odkrył,
Ani ja, ani ty, ani nikt.

Kapitanie, długoż musimy
BĹ‚Ä…kać siÄ™ w noce i dnie?
- Póki nam starczy siły,
Nim nie spoczniemy na dnie.

- Kurs w morze i naprzĂłd peĹ‚na,
Odwróćcie od brzegu wzrok.
Na lÄ…dzie chwiejny, niepewny
Jest marynarza krok.


1
2
3
4
5
Popularno¶ć:
 Dodane przez:  
 Ranking:  
66   miejsce
 Popularno¶ć:  
 0.00

 Opinie użytkowników:
    Dodaj opinię »  

Brak opinii użytkowników.

O serwisie | Regulamin | Polityka prywatno¶ci | Dla firm czarterowych | Kontakt

Jeste¶my w wyszukiwarkach:

© 2006-2018 CzarterMazury.pl